Jestem szminkową psychopatką, ale o tym już powszechnie wiadomo, jednak ja powtórzę to z wielką chęcią jeszcze raz: jestem szminkową psychopatką! Generalnie jestem psychopatką, ale szminkową w szczególności. To nie przeszkadza mi nie umieć równo malować ust, serio. Dowody rzeczowe poniżej. Poniżej również mały pokaz i jeszcze mniejsza recenzja posiadanych przeze mnie szminek Rimmela.
Moje niewielkie zbiory Rimmelowe zawierają po dwie pomadki z dwóch serii: Lasting Finish (brązowe opakowania, a właściwie - ciemnobakłażanowe, z domieszką brązu, jeśli się komuś tak bardziej podoba) oraz Hydra Renew (oczojebnie fioletowe opakowania, chyba moje ulubione opakowania szminkowe, mogę sobie na nie patrzeć godzinami). Lasting Finish (+/- 17PLN) stawia na trwałość, trwałość podobno do ośmiu godzin, ja byłabym raczej cztery razy mniejszą optymistką w tym względzie, i to tylko, kiedy nie otwiera się jadaczki zbyt często i intensywnie. Hydra Renew (+/- 21PLN) ma przede wszystkim nawilżać i nawilża, do tego wytrzymuje dłużej, niż Lasting Finish, który/a/o ma trwać, to dopiero ciekawostka. Ogólnie rzecz biorąc - niewiele dobrego albo złego można powiedzieć na temat i jednych i drugich szminek, bo są pod każdym względem poprawne i mieszczą się we wszystkich normach.
Lasting Finish, 240 Undressed
Lastring Finish, 077 Asia
Hydra Renew, 180 Vintage Pink
Hydra Renew, 500 Diva Red
no no bardzo ładnie ;D
OdpowiedzUsuńco mnie samą zaskakuje, bardziej podobają mi się Asia i Undressed... przez to chyba kupię sobie coś jaskrawego, by nie wypaść z manii kolorów
OdpowiedzUsuńAsia jest z towarzystwa stonowanego najciekawsza i do tego nie kosztuje to majątku, więc jest dobrze i można sobie pozwolić :D
OdpowiedzUsuńUwielbiam szminki Rimmel. Tylko raz się nacięłam z kolorem-kupiłam odcień Paradise, który w sklepowym swietle wyglądał jak ciemny róż, niestety poza sklepem już nie:P
OdpowiedzUsuńAsia i Vintage Pink są boskie! Wypatrzyłam jeszcze kolorek Heartbreaker i nie wiem czy sie na niego nie porwe:>
A teraz u mnie ciągle w ruchu jest Airy Fairy;)
Chciałam Airy Fairy zamiast Undressed, ale nie było :< Zło wyziera zewsząd!
OdpowiedzUsuńUwielbiam rimmelowe szminki!!! :D
OdpowiedzUsuńA z Twojej kolekcji zainteresowała mnie Vintage Pink. Już nie raz w Rossmannie czaiłam się na nią :P. Chyba czas kupić! ;)
Ładna jest! Kupuj! :D *kompulsywny zakupoholizm mode on*
OdpowiedzUsuńA w ogóle jeszcze jest dostępny kolor Airy Fairy?
OdpowiedzUsuńJest dostępny i jest piękny:D
OdpowiedzUsuńVintage pink bardzo ciekawa:)
Jest dostępny :)
OdpowiedzUsuńoj zazdroszcze umiejetnosci noszenia ich, ja nie uzywam w ogole szminek ani blyszczykow - niemoge ich zniesc na ustach:)
OdpowiedzUsuńJa nie lubię błyszczyków, bardzo XD
OdpowiedzUsuńDziękuję za odpowiedź
OdpowiedzUsuńPisz więcej, pisz częściej :)
OdpowiedzUsuńJesteś świetna, obecnie to mój ulubiony blog ex aequo z Urbankiem;)
Wszystkie super ale najlepszy wg mnie jest Undressed a sama chyba kupię ulubiony przez wszystkich odcień Airy Fairy ;)
OdpowiedzUsuńAiry Fairy właśnie dzisiaj nabyłam i szału ni ma po pierwszych próbach, ale ja lubię te mniej oklepane kolory :D
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, czy to kwestia zdjęć, czy może mój ryj jest jakiś niewydarzony, w każdym razie Undressed wszędzie, gdzie go widzę, ma różowawe tony, a na moich ustach jest smętnym żółtawym beżem :/
OdpowiedzUsuńSwoją drogą, bardzo mi się podoba, w jaki sposób piszesz. Będę tu często zaglądać (:
malowana lala
W nim całkiem sporo różu, nawet więcej niż bym sobie życzyła :D Próbuj z Asia, prawie róż, ale jeszcze nie róż! :D
OdpowiedzUsuńAsia też mam, już za ciemny ^^' Poszukiwania nude idealnego wciąż trwają (:
OdpowiedzUsuńmalowana lala
Idealny nude dla mnie to Choco Creme z Maybelline :D
OdpowiedzUsuńcream *
OdpowiedzUsuńNo to namówiłaś... :)
OdpowiedzUsuńPowiedz mi jeszcze dobra kobieto jak się do Ciebie prywatną wysyła. Można w ogóle? Ja nieogar jeszcze jestem, dopiero urodziłam swojego bloga.
Nie wiem jak :D Ale polecam na wizażu albo maila :D
OdpowiedzUsuńHej! Na Tobie Undressed Rimmela wygląda przepięknie, dlaczego ja wyglądam w nim jak śmierć? ;) Szczęściara... ;p
OdpowiedzUsuńPozdrawiam