wtorek, 22 lutego 2011

Haul, chociaż mi i tak nic nie pomoże

No, chyba że zmiana twarzy. Ale wcześniej, w ramach oszukiwania samej siebie, spróbowałabym jednak ze wszelkiego typu upiększającymi i maskującymi specyfikami. Ostatnimi czasy właśnie w celu uzupełnienia braków w dziale MORDA (cywilizowanie: FEJS EN BODI) wybrałam się na zakupy. Łaziła za mną ta koka z Vichy, oj, łaziła. Ale o tym później.

SENSIQUE Matt Finish Powder, 04 - 7.99PLN

ESSENCE Shimmer Powder, 01 Prettylicious - +/-11PLN

ESSENCE Stay Natural Concealer, 03 Soft Nude - +/- 10PLN
ESSSENCE Forget it! 3in1 Concealer - +/- 12PLN

VICHY Dermablend Fixing Powder - +/- 100PLN

ZIAJA Maska z zieloną glinką - +/- 10PLN
DERMIKA Zielona maseczka supermatująca z algami z oceanu - 4,59PLN

BIODERMA płyn micelarny dla skóry wrażliwej - +/- 70PLN

Z prezentacji zdobyczy to by było na tyle. Nowością jest dla mnie koka z Vichy i puder prasowany z Sensique (z dziwnych powodów nie ufam tej marce, hm), bo Biodermę, o której już wszystko zostało powiedziane, kupuję po raz któryś z kolei, a moja przygoda z nią prędko się nie skończy, mniej więcej wiem, czego się spodziewać po rozświetlaczu i korektorach z Essence, a roztańczone maseczki, co prawda inne odmiany, testowałam już parokrotnie. Na samo wspomnienie koki z Vichy większość Wizażanek i Jutjuberek popada w tony ekstatyczne, więc moje oczekiwania względem tego pana są spore. Strzeż się, paskudo!

5 komentarzy:

  1. koka z vichy... :D hahaha

    OdpowiedzUsuń
  2. Też kupiłam ten rozświetlacz:)

    A ten korektor Stay natural Essence jak się sprawuje ?:) Dobrze kryje?

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie da się tego nazwać inaczej, niż koka :DD

    Krycie tego korektora nie powala, ale pod oczy się sprawuje idealnie, jeśli nie ma się worów jak święty mikołaj, który dziecku niesie quad :D pomijam fakt, że ten dla mnie jest za jasny, noaleno :D

    OdpowiedzUsuń
  4. No to muszę się mu przyjrzeć:> potrzebuje korektora właśnie pod oczy, żeby ukryć cienie:/

    OdpowiedzUsuń
  5. Omijaj Inglota przeznaczonego właśnie pod oczy - masakra :D

    OdpowiedzUsuń