Taka notka na pełnej kurwie będzie, bo pozyskałam nowe doświadczenie, mianowicie takie, iż dowiedziałam się, jak to jest nie mieć czasu. Byłam zszokowana tą wiedzą. Ochłonęłabym z tego szoku, ale nie mam czasu ochłonąć, dlatego wrzucam tylko zdjęcia nowej serii limitowanej od Essence, którą już wszyscy zdążyli dokładnie omówić.
BLOSSOMS ETC.
Wszystko, co jest dostępne w polskiej, uszczuplonej wersji tej limitowanki to koszt dokładnie 112,89PLN.
Gdybyś mogła napisać parę słów o błyszczykach i cieniach to byłabym Ci baaaardzo wdzięczna :**
OdpowiedzUsuńPo maturze bardzo chętnie :D
OdpowiedzUsuńOd niedawna obserwuję Twojego bloga, ale mimo krótkiej jego znajomości mogę stwierdzić, iż bardzo fajnie się go czyta ;) Na pewno będę tu częstym bywalcem.
OdpowiedzUsuńZ chęcią obejrzę swatche lakierów i cieni (ale to po maturze...;D btw powodzenia ;)).
kurcze, Essence ma ceny jak górna półka;) a na tym czyms na M... powodzenia od razu życzę;)
OdpowiedzUsuńOj to zawsze trudne pierwszy raz przekonać się jak to nie jest mieć czasu. Trzymam kciuki za maturę :) limitka świetna, ciekawe czy zdążę coś z niej kupić zanim ogołocą mi całą szafę ;)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki za maturę! :D
OdpowiedzUsuńTeraz dowiedziałaś się, jak to jest nie mieć czasu? No to gratuluję wszystkich poprzednich lat życia. ;)
OdpowiedzUsuńJa jestem na tak permanentnym głodzie czasowym, że gdybym kiedyś niespodziewanie zorientowała się, ze mam czas, chyba doznałabym szoku. :D
Za maturę kciuki trzymam. Sporo fajnych ludzi w tym roku zdaje. Jak co roku pewnie, tylko nie co roku są to ludzie z mojego otoczenia. :)
Uwielbiam określenie 'na pełnej k...'xD wszystkiego na pewno z limitowanki bym nie kupiła.
OdpowiedzUsuńLakiery i ten puder prezentuja sie dosc ciekawie
OdpowiedzUsuńPuder jest boski, szkoda, że się nie załapałam ;/
OdpowiedzUsuńWiem, że masz maturę (powodzenia! :)) i czasu brak, ale daję znać, że zostałaś przeze mnie wytypowana do Sunshine Award. Więcej informacji tutaj: http://kolorowykot.blogspot.com/2011/05/tag-sunshine-award.html
OdpowiedzUsuń:)
Powodzenia na maturze ;)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że zrecenzujesz te lakiery - szczególnie tego żółciocha :D
OdpowiedzUsuńja z tej limitki skusiłam się jedynie na żółty lakier - nic więcej mnie nie porwało, a o dostępności pudru mogłam śmiało zapomnieć bo nawiedzałam naturę kilka razy po "dostawie" i nie znalazłam...
OdpowiedzUsuń