czwartek, 28 kwietnia 2011

Kwiecie i inne takie pierdoły

Taka notka na pełnej kurwie będzie, bo pozyskałam nowe doświadczenie, mianowicie takie, iż dowiedziałam się, jak to jest nie mieć czasu. Byłam zszokowana tą wiedzą. Ochłonęłabym z tego szoku, ale nie mam czasu ochłonąć, dlatego wrzucam tylko zdjęcia nowej serii limitowanej od Essence, którą już wszyscy zdążyli dokładnie omówić.

BLOSSOMS ETC.









Wszystko, co jest dostępne w polskiej, uszczuplonej wersji tej limitowanki to koszt dokładnie 112,89PLN.

14 komentarzy:

  1. Gdybyś mogła napisać parę słów o błyszczykach i cieniach to byłabym Ci baaaardzo wdzięczna :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Od niedawna obserwuję Twojego bloga, ale mimo krótkiej jego znajomości mogę stwierdzić, iż bardzo fajnie się go czyta ;) Na pewno będę tu częstym bywalcem.
    Z chęcią obejrzę swatche lakierów i cieni (ale to po maturze...;D btw powodzenia ;)).

    OdpowiedzUsuń
  3. kurcze, Essence ma ceny jak górna półka;) a na tym czyms na M... powodzenia od razu życzę;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj to zawsze trudne pierwszy raz przekonać się jak to nie jest mieć czasu. Trzymam kciuki za maturę :) limitka świetna, ciekawe czy zdążę coś z niej kupić zanim ogołocą mi całą szafę ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. trzymam kciuki za maturę! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. Teraz dowiedziałaś się, jak to jest nie mieć czasu? No to gratuluję wszystkich poprzednich lat życia. ;)
    Ja jestem na tak permanentnym głodzie czasowym, że gdybym kiedyś niespodziewanie zorientowała się, ze mam czas, chyba doznałabym szoku. :D
    Za maturę kciuki trzymam. Sporo fajnych ludzi w tym roku zdaje. Jak co roku pewnie, tylko nie co roku są to ludzie z mojego otoczenia. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam określenie 'na pełnej k...'xD wszystkiego na pewno z limitowanki bym nie kupiła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Lakiery i ten puder prezentuja sie dosc ciekawie

    OdpowiedzUsuń
  9. Puder jest boski, szkoda, że się nie załapałam ;/

    OdpowiedzUsuń
  10. Wiem, że masz maturę (powodzenia! :)) i czasu brak, ale daję znać, że zostałaś przeze mnie wytypowana do Sunshine Award. Więcej informacji tutaj: http://kolorowykot.blogspot.com/2011/05/tag-sunshine-award.html

    :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia na maturze ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. mam nadzieję, że zrecenzujesz te lakiery - szczególnie tego żółciocha :D

    OdpowiedzUsuń
  13. ja z tej limitki skusiłam się jedynie na żółty lakier - nic więcej mnie nie porwało, a o dostępności pudru mogłam śmiało zapomnieć bo nawiedzałam naturę kilka razy po "dostawie" i nie znalazłam...

    OdpowiedzUsuń